środa, 12 listopada 2014

Od Aerty-cd Jack'a

-Tak, takie duże liściaste.-zaczęliśmy się śmiać.-To idziemy?
-Spoko, chodźmy-zaczęliśmy podążać w stronę wielkiego drzewa. Zaczynała się pora jesieni. Już 100 metrów od drzewa spadały na nas liście wszelkiego ubarwienia.
-Kto pierwszy przy drzewie?-spytałam


Jack??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz