-Przypomniała mi się pewna piosenka. Z dawnych czasów, gdy żyli moi rodzice. Byłam szczęśliwa.-powiedziała smutna
-Pamiętasz jak wyglądają?-zapytałem
-Tak, jeszcze pamiętam.-spojrzała na mnie pytająco.
Spojrzałem na niebo.
-Ja już nie pamiętam, zresztą z tamtego czasu nie pamiętam za wiele. Może prócz śniegu i mojej siostry. Byliśmy odmieńcami. Ja ogień, ona ziemia. W krainie zimy. Może dlatego tylko ją pamiętam, bo zawsze trzymaliśmy się razem.-uśmiechnąłem się
-To nie było aż takie straszne-powiedziała
-Wiesz co? też przypomniała mi się pewna piosenka.
-Moja siostra mnie nauczyła-powiedziałem nucąc ją.
Aerta?
Nie ma to jak Pora na przygodę!:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz