niedziela, 9 listopada 2014

Od Aerty-cd Jack'a

-Naprawdę chcesz znać całą historię?-spytałam
-Tak
-Więc lepiej usiądź-powiedziałam. Usiadłam przed nim. Chwyciłam go za łapę.Musiałam jakoś przekazać mu obraz. Zaczęłam mówić:
-160 lat temu wataha była pełna wszelakich wilków. Wszyscy żyli szczęśliwie. Rozkwitaliśmy-każdy by to powiedział gdyby mógł.-gdy mówiłam pokazywałam mu obrazy. Teraz były to tylko moje wyobrażenia- Wataha powiększała się. Rośliśmy w silę. Lecz jak zawsze. Nigdy nic nie może się źle kończyć. Wataha zaczynała mieć problemy. Jakoś trzymaliśmy się. Minęło 10 lat. Wtedy urodził się mój brat. Nie wiem co działo się, ale przyniósł go Ares. Wilki poczuły, że wszystko może się udać. Wszyscy starali się naprawić relacje z innymi. A było dużo tych relacji. Wilków było ponad 200. Rekordowa liczba heh.
Po 50-ciu latach wataha była pełna miłości i radości. Było nas około 1000-ca. Wtedy, 100 lat temu, Hekate-jak mi mówiono- zniosła mnie na ziemię. Miała co do mnie jakieś plany. Tylko tyle powiedziała moim rodzicom.
Lata mijały. Mój brat nadal trenował u Aresa. Mnie uczyła Hekate. Przez 100 lat czyni to samo. Niestety Ares nie jest miłym bogiem. Zesłał gniew na naszą watahę. Przeciągną bogów na swoją stronę. Rozpętała się wojna pomiędzy wilkami, a bogami. -zaczęłam płakać- Wszyscy walczyli. Wymarli też prawie wszyscy. Widziałam jak Zeus podszedł do mych rodziców. Ostatni raz ojciec spojrzał na mnie i brata. Zeus zabił ich od razu. Wyrwałam sie z uścisku brata i zaczęłam z nim walczyć. Nikt nie mógł mnie powstrzymać. Zeusowi zaczął pomagać Hades-zaczęłam się jąkać. Wszystkie obrazy jakie pozywałam były prawdziwe- Poczułam niemiłosierny ból. Upadłam. Z mojego pyska lała się krew. Popatrzyłam na mojego brata i... odeszłam. Zabili mnie. Hekate, najpotężniejsza bogini wręcz zabiłaby Hadesa i Zeusa za to co mi uczynili. Powstrzymał ją mój brat. Poszli na układ. Moje życie za to co stało się później. Zostałam przywrócona do życia. Warunek był taki. Wilki zapomniały co tu robią i opuściły watahę. Ja zostałam wybrana nową alfą mimo, że mój brat był ode mnie 50 lat starszy. Tak wszyscy postanowiliśmy. Razem z bratem zakopaliśmy prawie 100 ciał. Największy ból odczuwałam gdy zakopywałam matkę i ojca. Czekałam lata. Lata zanim Hekate obwieściła, że nowa era naszej watahy rozpoczyna się teraz...-skończyłam. Spojrzałam  na basiora ze łzami w oczach

Jack??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz